Jeżeli nie mamy jakichś niezwykłych umiejętności kulinarnych i rzadko kiedy zdarza nam się przygotowywać cokolwiek w kuchni, najprawdopodobniej taki stek wydaje się nam być potrawą nie na nasze siły. Wiemy, że czasem nawet doświadczeni i wyszkoleni kucharze po prostu sobie z nim nie radzą. W tym daniu liczy się bowiem nawet najmniejszy szczegół – rodzaj mięsa, poziom wysmażenia czy ilość dodanych do niego przypraw.
Z pozoru jest to potrawa prosta, bo w ciągu kilku minut jesteśmy w stanie ją przygotować, ale jednak trudności pojawiają się przy niej na każdym kroku, zwłaszcza jeśli samego mięsa nie gotujemy i nie smażymy zbyt często. Jeżeli jednak zapoznamy się z podstawowymi zasadami przyrządzania steków, zdołamy wyczarować z nich coś naprawdę wspaniałego – coś, czego nie powstydzimy się przed swoimi znajomymi. Jak usmażyć stek? Oto przepis na mięso idealne. Trzymajmy się go kurczowo i wypróbujmy go w najbliższym czasie, a już w każdej chwili będziemy mogli stworzyć dla siebie obiad składający się z cudownego mięska.
Bardzo ważne jest to, aby wybrać odpowiedni rodzaj mięsa na stek
Pod żadnym pozorem nie kupujmy go w supermarketach. Mimo iż na dziale z mrożonkami powinniśmy znaleźć pakowane już steki, czyli uformowane na kształt grubych kotletów kawałki wołowiny lub wieprzowiny, to jednak ich jakość najczęściej pozostawia wiele do życzenia. Takie mięso może leżeć w sklepowej lodówce nawet kilka ładnych dni, a gdy tylko minie termin jego ważności, zostaje on „przedłużony”, czyli nakleja się na jego opakowanie inną dłuższą datę.
Mięso to nie jest zresztą na tyle tanie, by opłacało się je kupować. Jeśli chcemy stworzyć porządny i prawdziwy stek, przygotujmy go z mięsa zakupionego z normalnym sklepie mięsnym. Wybierzmy np. chudszą polędwicę, która zawiera mnóstwo białka, albo taki antrykot. Udajmy się ze swoim nowym łowem do domu i bierzmy się od razu do roboty.
Istnieje kilka najpopularniejszych stopni wysmażenia mięsa. Teraz musimy więc zadecydować, jaki stek w ogóle przyrządzimy. Do wyboru mamy mięso: rare, medium rare, medium oraz well done. To pierwsze jest niemalże surowe, bardzo krwiste i jednocześnie niezwykle miękkie. Dobrze usmażone na zewnątrz zachwyci nas swoją twardszą i chrupiącą skórką. Jako że jednak w samej Polsce ten typ mięsa nie jest zbyt popularny, bo wolimy jeść dania mocno wysmażone, lepiej zdecydujmy się przynajmniej na rodzaj medium rare.
Tutaj mamy do czynienia z na wpół krwistym kawałkiem wołowiny, który będzie nieco mniej surowy od tego przygotowanego rare. Jeśli jednak nawet najmniejsza ilość surowizny jest dla nas nie do przejścia, postawmy na poziom medium, czyli po prostu średnio wysmażone mięso. Jest to zdecydowanie najlepszy wybór. Gdybyśmy bowiem spróbowali przygotować stek well done, moglibyśmy przypadkowo przytrzymać go zbyt długo na patelni, przez co straciłby on całkowicie swoją kruchość, jędrność i stałby się tak twardy, że trudno by nam było w ogóle go przegryźć.
Mięso – gotowe. Poziom wysmażenia – wybrany. Teraz zacznijmy prawdziwe kucharzenie. Jak usmażyć stek? Najpierw wyciągamy swoje mięsko z siatki lub woreczka i bardzo dokładnie je myjemy. Powinniśmy również usunąć z niego większe błonki, pozostawiając jednak sam tłuszcz, który jest najlepszym nośnikiem smaku i wzbogaci aromat naszego całego dania. Mięso powinniśmy też dokładnie osuszyć i następnie pozostawić w bezpiecznym miejscu przez około pół godziny, zanim rozpoczniemy sam proces smażenia.
Następnie postarajmy się je lekko przyprawić. Stek sam w sobie jest naprawdę bardzo smaczny, dlatego nie musimy obsypywać go zróżnicowanymi ziołami czy specjalnymi mieszkankami. Zaburzą one smak naszego mięsa. Wykorzystajmy lepiej samą zwykłą sól i posypmy nią kawałek z dwóch stron. Następnie umieśćmy patelnię na kuchence i wylejmy na nią niewielką ilość oleju rzepakowego lub oleju słonecznikowego. Połóżmy kawałek mięsa.
Umieśćmy go na patelni i zostawmy w spokoju – pod żadnym pozorem nie próbujmy go ruszać. Smażmy swoje mięso przez odpowiednią ilość czasu (zgodną z wybranym wcześniej poziomem wysmażenia), a następnie przewróćmy je na drugą stronę z pomocą drewnianej łopatki. Nie używajmy tutaj zwykłych metalowych sztućców. Gdybyśmy przypadkowo wbili je w nasz kawałek, mógłby on stracić swoją soczystość.
Wysmażone mięsko możemy od razu ściągnąć z patelni i umieścić na talerzu. Koniecznie posypmy je jeszcze świeżo zmielonym pieprzem, aby nadać mu mocniejszego aromatu i ostrzejszego smaku. Taki stek na pewno mocno uraduje nasze podniebienie.
